Superstulatek

To tylko w Japonii takie rzeczy się dzieją. Nigdzie indziej.

Tragiczne jest to, iż życie tych ludzi pod koniec liczy się w dniach, a nie w latach Straszne żyć w świadomości, że lada chwila można umrzeć. Rozumiem, że każdy może w każdej chwili zejść z padoła, ale o tym się tak nie myśli, a superstulatkowie na pewno

Jeszcze 10 dni to Mortensena.

Da radę. Besse, cała naprzód

Przy okazji, dzisiaj jest 14. rocznica śmierci Mortensena.

Mam nadzieję, że to tylko plotki, jak kiedyś żart z jej śmiercią. Jest to moja ulubiona żyjąca i wszechczasów superstulatka. Bardzo się o nią boję. Znam taką dziewczynę w moim wieku, która prawie codziennie robi sobie z Besse żarty, że umarła i czeka na jej śmierć. Czasami żałuję , że powiedziałem o Besse znajomym.


Zawaliłeś? Z czego? Z matematyki był dzisiaj bardzo łatwy, wszytko rozwiązałem, nawet odpowiedzi z Internetu zgadzają się z moimi. Humanistyczne poszły mi gorzej.

A masz GG tej dziewczyny, bo mam ochotę jej coś napisać......?

Szkoda, bo miałem taki plan, że zostałaby jeszcze użytkowniczką naszego forum.