Administrator
rudi57 napisał:
I oby to był jej ostatni poziom!!!
Mądry ty jesteś? Ja każdemu ss kibicuję, aby zaszedł jak najdalej, a Misawo kibicuję podwójnie. Ss japońscy się wzmacniają i teraz po kolei dożywają 115 lat, po Koto będzie Misawo. Nie wiem skąd u ciebie tyle nienawiści do niektórych ss: Diny Misawo, Jamesa Sisnetta.
Offline
Gość
Misawo oczywiście nie życzę śmierci, ale osobiście uważam, że skoro Kame Nakamura już parę miesięcy nie żyje (12 grudnia będzie to już 3 miesiąc), to i tak Misawo Okawa biorąc pod uwagę, że nie jest takim 100% 3 typem, to już sobie naprawdę dobrze radzi, a Michał pisał, że Misawo umrze w listopadzie, więc uważam, że to nie jest sprawiedliwe zatajać śmierć pewnych ss, przed nami (a zwłaszcza tych najsilniejszych), a Misawo Okawa nie wydaje się być tzw. "drugą Chiyono Hasegawą, więc jeśli ona dożyje 22 grudnia 2012, to będzie to wtedy cud na miarę dożycia ok. 104 lat przez moją prababcię Władzię (ur. 3 czerwca 1922), więc daję Misawo Okawie szanse na dożycie 22 grudnia 2012 ok. 5%, ponieważ jak sami żeście moi drodzy widzieli zdjęcie Misawo Okawy z któregoś tam września 2012, no to już ja się wtedy pogodziłem już z myślą, że w każdej chwili ona już może umrzeć, a zwłaszcza teraz, kiedy wy moi drodzy mówicie że ona jako pierwsza zapełni tą znaną nam przerwę Mary Josephine Ray - Mary Bidwell, ponieważ ja już prędzej wierzę to, że któraś z młodszych ss, to zrobi (np. Hatsue Ono, Elsie Thompson, Jeralean Talley, Susannah Jones, albo któraś inna), a tak prawdę mówiąc, to na naszym forum żadnych prawdziwych dyskusji nie ma, przez co ja mam wrażenie, że to nasze forum już powoli "umiera", to znaczy, że jedynymi naprawdę aktywnymi użytkownikami są: Gedackt, Michał, Karakurt, ja, Łukasz, chociaż jak Karakurt nie będzie aktywny, to trudno powiedzieć, czy ja też taki będę aktywny, a Łukasz już też ostatnio coraz mniej postów pisze, przez co za jakiś czas (powiedzmy w marcu 2014), to jedynymi aktywnymi użytkownikami niestety będą: Gedackt i Michał!!!
PS. Oczywiście, ja nikomu nie życzę śmierci, ale uważam, że dzięki temu nasze forum się "odrodzi":
Misawo Okawa - ja dziwię się że ona jeszcze żyje, przecież ona była tylko minimalnie silniejsza od Kame Nakamury!!!
Dina Manfredini - chętnie bym ją polubił, ale sam fakt, że jest minimalnie starsza od najstarszego mężczyzny (Jiroemona Kimury), powoduje, że życząc Dinie 120 lat, bym się musiał tym samym sprzeciwić Jiroemonowi, na którym mi bardzo zależy, żeby był kiedyś NŻCNŚ!!!
James Sisnett - owszem lubię go, ale mimo wszystko jednak wolałbym, żeby Jiroemon Kimura umarł, jako ostatni mężcyzna z XIX wieku, a nie tylko lat 1800!!!
Dorosły
W tym względzie Gedackt ma rację: nie powinno się pisać I oby to był jej ostatni poziom, obojętnie czy się danego ss lubi czy nie bo wygląda to tak jakby się życzyło komuś śmierci, chociaż wiem że akurat ty Rudi pisząc to nie miałeś jakichś złych zamiarów, zresztą dosyć obszernie to wytłumaczyłeś. Ja często dzielę ss na dwie grupy-na tych do których mam jakiś emocjonalny stosunek i na tych którzy są mi obojętni. Do tej pierwszej grupy należą między innymi Besse Cooper, Dina Manfredini i Jiroemon Kimura są to superstulatkowie do których zdążyłem się w jakimś tam stopniu przywiązać i których śmierć będzie mnie boleć najbardziej, akurat Misawo Okawa należy do tej drugiej grupy, jest ss do której się tak mocno nie przywiązałem. Obojętnie jednak jaki mam emocjonalny stosunek do danego ss, czy go lubię bardziej czy mniej, czy wiem o nim więcej czy też prawie nic o nim nie wiem dopinguję każdemu w osiąganiu kolejnych poziomów i chcę aby każdy został z nami jak najdłużej, dlatego też mimo że Misawo jest mi obojętna cieszę się i będę cieszył na każdy kolejny przez nią zdobywany poziom i myślę że my wszyscy tutaj na forum powinniśmy się cieszyć z każdego kolejnego przeżytego dnia każdego superstulatka nawet jeżeli nie jest on naszym ulubionym superstulatkiem. Ty Rudi nie powinieneś traktować np. Diny w kategoriach przeszkody dla Jiroemona w osiągnięciu NŻCNŚ bo w czym ona biedna jest winna temu że urodziła się te 15 dni przed Jiroemonem, nie miała przecież na to żadnego wpływu. Jiroemon i tak już zrobił dużo a w tym miesiącu może stać się najstarszym mężczyzną w historii i ważne aby tego dokonał, ważne żeby żył jak najdłużej ale czy kiedyś zostanie on NŻCNŚ czy nie to nie jest dla mnie najważniejsze, lepiej żeby żył 118 lat nigdy nie będąc NŻCNŚ niż np. 116 lat zostając nim w końcu kosztem przedwczesnej śmierci innych. Sytuacja że mamy 3 żyjące osoby wśród 12 najstarszych osób w historii jest wyjątkowa i musimy ją docenić kibicując z całego serca każdemu z tej 3 zapominając o naszych sympatiach i antypatiach do każdego z nich, oby wszyscy żyli jak najdłużej bo taka sytuacja jak teraz że najstarsi żyjący mogą nieco namieszać w czołówce i stać się realnym zagrożeniem dla tych największych jak Meilleur, Hannah, Capovilla itd. może szybko się nie powtórzyć. Ja mam podobnie jak Gedackt - też kibicuję podwójnie Japońskim ss bo czasami mam dosyć dominacji USA na tym świecie w różnych dziedzinach życia, jest wszędzie pełno Ameryki i Amerykanów co także dotyczy się ss dlatego każdy akcent z innego kraju w tym Japonii jest przeze mnie mile widziany. Z tym zamieraniem forum nie wydaje mi się żeby taka sytuacja miała teraz miejsce po prostu różne osoby w różnych okresach mają mniej lub więcej czasu aby aktywnie tutaj uczestniczyć na forum w dyskusjach, czasami tego czasu nie mają wogóle, sam jestem przykładem osoby u której z wolnym czasem jest różnie, raz mam go więcej i się bardziej udzielam a raz mniej i przez dłuższy czas nie udzielam się wogóle. Teraz mamy okres w którym pewnie wielu z was ma sporo szkolnych obowiązków stąd też mogłeś odnieść wrażenie że forum zamiera, ale przyjdą też okresy wzmożonej aktywności chociaż nie ukrywam że przydałaby się świeża krew która zasiliłaby nasze grono
Ostatnio edytowany przez karakurt (2012-12-05 00:40:33)
Offline
Administrator
Masz rację, mnie wnerwia dominacja tych Amerykańców, co się za pępek świata uważają, grubasy jedne.
Offline
Dorosły
Smutne jest to że gdy dzisiaj w godzinach póżnonocnych pisałem ten tekst, ciesząc się że mamy taką wyjątkową 3:Dinę, Jiroemona i Besse, ta ostatnia już nie żyła. To prawda Amerykanie zawsze myśleli że są najważniejsi, ale pamiętajmy że to tylko jeden kraj z wielu
Offline
Gość
Widzieliście to moi drodzy???
Dzisiaj 21 minut po północy karakurt (i my wszyscy) myśleliśmy, że Besse wówczas żyła, a wcale tak nie było!!!
Najlepiej to będzie, jeśli GRG w najbliższej przyszłości spróbuje znaleźć potwierdzenie, czy oby na pewno 70 obecnie zweryfikowanych ss jeszcze żyje, albo chociaż, to czy Misawo jeszcze żyje, bo mnie ta niepewność wkurza!!!
PS. Dlaczego jak jakiś ss umrze, to zamiast o tym mówić w ciągu 24 godzin, to często mówią to z 3-9 dniowym opóźnieniem???
Administrator
Dziś poziom Mary Ray, ale zapewniam, że to nie ostatni poziom Misawy. W Japonii jest moda teraz na produkcję 115 - latków więc i ona to zrobi.
Offline
Administrator
Widzicie? Chyba nie chcecie stracić najstarszej kobiety czwarty raz pod rząd.
Offline
Dorosły
Gratulacje Misawo! Teraz jesteś już drugą najstarszą osobą na świecie po Jiroemonie. Po tych wszystkich zgonach: Besse, Diny, Mamie i Koto jestem z lekka podłamany i dlatego będę Tobie szczególnie dopingował abyś dożyła tych 115 lat przynajmniej a później zobaczymy. Na początku muszę się przyznać średnio lubiłem Misawo ale teraz coraz bardziej ją lubię, z pozoru słaba ale pokonuje kolejne poziomy i pnie się w górę w tabeli ss, mam dużą sympatię do takich walczaków.
Ostatnio edytowany przez karakurt (2013-01-12 20:10:13)
Offline
Administrator
Ona chyba oszczędza siły będąc z pozoru słabą i już kończy drogę Ray - Bidwell.
Offline
Dorosły
Kto wie czy Misawo nas jeszcze mocno nie zaskoczy. Jakoś codziennie zanim sprawdzę czy ktoś z ss umarł pojawia mi się przed oczami widok jej nazwiska na liście zgonów a ona ciągle żyje.
Offline
Administrator
I co? Ha ha mówiłem, że Misawo wyjdzie cała z drogi Ray - Bidwell.
Dziś poziom Mary Bidwell - 114 lat 342 dni.
Offline
Dorosły
Jednak się myliłem, ale to dobrze że się myliłem. Misawo nie zapełniła luki między Ray a Bidwell. Gratulacje!
Offline
Administrator
Dziś osiąga wiek Marii Gomes - 114 lat 247 dni. Świetnie.
Offline
Administrator
Chyba 114 lat i 347 dni. Znowu się mylisz, tak jak kiedy Hatsue Ono pokonała wiek Chiyo Shiraishi napisałeś 114 lat i 15 dni.
Offline