Emeryt
Super, to wspaniała wiadomość. Jak ten czas leci, że minął o kolejny rok a 106 lat to w zasadzie już męski superstulatek jako chyba 111/112 latka.
Offline
Emeryt
To niesamowite bo widać, że ma pełne uzębienie a może prawie. Na tym zdjęciu można wywnioskować, że on jest niski wzrostu około 160 cm zakładając, że kobieta bez obcasów ma 160 cm a wysoki mężczyzna 185 cm. Chyba, że jednak ma 180 cm to wtedy 106 latem powinien mieć tylko 155 cm. To może być główny powód długowieczności.
Ostatnio edytowany przez IrvingKahn (2016-04-15 21:38:09)
Offline
Administrator
Główny powód to geny, a nie wzrost. Przecież przeciętna kobieta ma ze 160 cm, a jakoś niewielu udaje się dożyć 106 lat. Nie ma chyba drugiej takiej osoby na świecie, która wyglądałaby na 70 lat w wieku lat 106 jak Stanisław.
Offline
Nastolatek
Pewnym jest, że to najstarszy znany aktywny lekkoatleta na świecie spośród żyjących, a może i nawet w historii. Wątpię, by był kiedykolwiek wcześniej aktywny sportowiec w tym wieku, myślę, że gdyby taki był, to byśmy już o nim słyszeli.
Offline
Stulatek
Zgadzam się z Mike Imich, że o długowieczności decydują geny. Głównie.
Offline
Emeryt
Geny też, wiem tylko czy wzrost też był kolejnym czynnikiem wśród mężczyzn bo zwykle długowieczni mężczyźni byli niscy. A kobiety to inna bajka, mają inaczej i tutaj zdecydował raczej geny oraz sposób prowadzenia trybu życia (np. nie piją tak jak mężczyźni czy nie nadużywały sobie).
Mike Imich napisał:
Nie ma chyba drugiej takiej osoby na świecie, która wyglądałaby na 70 lat w wieku lat 106 jak Stanisław.
Czyżby? Myślę, że jednak na całym świecie jest ktoś kto jest podobny tylko nie mamy jak dobrze znaleźć takich informacji w google.
Offline
Nastolatek
Film dokumentalny o panu Stanisławie, świetny, polecam
http://sport.tvp.pl/25464780/zloty-wiek … kumentalny
Offline
Administrator
Waenzeslaus napisał:
Zgadzam się z Mike Imich, że o długowieczności decydują geny. Głównie.
Bzdura. Teza o determinizmie genetycznym została już obalona. Nie jesteśmy ofiarami swoich genów. Mniej niż 5% chorób ma coś wspólnego z genami: zespół Downa, pląsawica Huntingtona. Pozostałe są wywołane przez nieodpowiednie zachowanie i przeciążanie organizmu. Obecnie wpływ na DNA jego zmiany, włączanie się genów i wyłączanie , ich ekspresję opisuje i bada epigenetyka.
Ja na przykład, zawsze zdrowo się odżywiałem. Tyle witamin z owoców i warzyw ile ja zjadłem to chyba nikt nie dokonał. nie piłem, nie paliłem, nie jadłem fast foodów (no od czasu do czasu pizza), ale przez niezdrowe myśli, ciągłe zadręczanie się problemami zacząłem siebie niszczyć . Na początku nie rozumiałem co się dzieje, ale po natrafieniu na pewne materiały o wpływie umysłu na zdrowie, zacząłem wszystko łączyć i w ostatnich kilku miesiącach czuje się znacznie lepiej niż przez ostatnie jakieś trzy lata. Jak zakładałem to forum to jeszcze się czułem dobrze. A wszystko tylko przez zmianę myśli i emocji oraz ćwiczenie uważności.
Offline
Emeryt
Jeśli geny nie decydują o długowieczności, to jak wyjaśnisz, że większość stulatków ma długowiecznych przodków, czy też rodzeństwo?
Ostatnio edytowany przez Przeme (2016-07-11 13:12:54)
Offline
Administrator
Pizza to nie jest fast food.
Mógłbyś mi powiedzieć co sprawia, że chce Ci się żyć?
Offline
Administrator
Cóż, czasami uda się wszystkim.A ile to miało krótko żyjących rodziców i rodzeństwo jak Leila Denmark czy Besse Cooper a tak się wybiło. Te różnice można zaobserwować na bliźniętach rzadko żyją tak samo długo. Alice Herz Sommer żyła 110 a siostra bliźniaczka 70.
W takim razie nie jem fast foodów wcale.
Offline
Administrator
Co sprawia, że chce mi się żyć? Codzienne wykonywanie hobby, spotkanie dobrych ciekawych ludzi a czasami chęć rewanżu i niepoddawanie się
Offline
Emeryt
Niedługo skończy 107 lat niesamowite, że był aktywny to skończył 106 lat i dalej dalej.
Offline
Administrator
Czytałem , że w tym roku odwołał swoje uczestnictwo w jakichś biegach, jednakże nie z przyczyn zdrowotnych.
Offline
Emeryt
To dobrze, że nie z przyczyn zdrowotnych. Oby został ss!
Offline