Emeryt
To jest mój pies, urodził się najpóźniej w styczniu 1997, czyli ma on obecnie 17 lat i jest on najstarszym psem, jakiego ja znam osobiście z imienia i mam pewność co do wieku. Macie jakiegoś starszego żyjącego psa, lub zdechłego, który będzie godnym "rywalem" dla niego?
Offline
Stulatek
To naprawdę bardzo dużo jak na psa.
Masz zdjęcie?
Offline
Administrator
Miałem psa, który urodził się 24 grudnia 1996, ale niestety zginął w kwietniu 2008. No i znałem psa Pinia (1995-2012), który też żył 17 lat.
Offline
Emeryt
Tak, zrobiłem je dzisiaj o godzinie 10:10
Offline
Emeryt
I co wy o nim sądzicie?
Offline
Stulatek
No bardzo ładny piesek ... i naprawdę długowieczny!!
I naprawdę ma 17 lat?? Nie mogę w to uwierzyć!! Niesamowite.
Ja miałem psa, który nazywał się, po prostu, ---> Rex (ok. XI 1992 - 23 XI 2007)
Miał ok. 15 lat, więc dożył starszego wieku, choć to jeszcze nie jest długowieczność dla psa.
Offline
Emeryt
Jeszcze żyje, ale już jest taki słaby, że marna przyszłość przed nim.
Offline
Emeryt
Jeszcze żyje, ale ostatnio coś nie chce jeść. Chyba już jest w stanie agonalnym
Offline
Emeryt
Żyje, ale już od 3 dni nic nie chce jeść i jest bardzo słaby. Zrobiłem sobie nawet z nim zdjęcie pamiątkowe. Niestety, ale on naprawdę jest w stanie agonalnym
Offline
Emeryt
Max zdechł dzisiaj przed południem
Offline
Emeryt
Proszę zmienić nazwę wątku na Max (1997-2014)!!!
Offline
Stulatek
Rudi,
Bardzo mi przykro z powodu śmierci Twojego pieska. Chciałbym znaleźć słowa pocieszania dla Ciebie w tej smutnej chwili. Max miał niewątpliwie bardzo szczęśliwe i długie życie. Rudi, chcę żebyś wiedział że ja wierzę, że zwierzęta są, tak jak ludzie, posiadają duszę i spotkamy się z nimi jeśli na to zasłużymy. Też miałem pieska i pamiętam jak było mi smutno gdy umarł. To tak jakby odchodził członek rodziny. Ufam że znajdziesz pocieszenie w tym, jak dobrym człowiekiem byleś dla Twojego pieska i jak wiele szczęśliwych lat i wspomnień On z Tobą przeżył.
Offline
Emeryt
Dziękuję za współczucie.
Offline