Superstulatek

Nie mogę w to uwierzyć, dla mnie to duży żal i smutek. Liczyłem na to, że skończy jeszcze 116 lat i miesiąc a potem 117 i więcej. Tutaj wszystko nagle prysło. [*]

Jones doczekała tytułu mimo, że była w gorszym stanie zdrowia i nawet myślałem, że Talley dożyje śmierci Jonesa - myliłem się.

Przybijająca informacja, tego bym się nie spodziewał. Niech odpoczywa w pokoju.

Pogrzeb odbędzie się 27 czerwca w kościele New Jerusalem Missionary Baptist Church w Inkster, gdzie chodziła do kościoła.

jaro nie bądź takim pesymistą...

Zmarła superstulatka, w której pewnie nie tylko ja, ale i spore grono forumowiczów pokładało nadzieje na podbicie jeszcze paru miejsc na liście, jak choćby Jiroemona Kimury i Besse Cooper. Choć względnie sprawna i pogodna kobieta o silnym charakterze, to starości się nie oparła, w tym wieku śmierć jest niezwykle nieobliczalna. Miło mi było, że to właśnie ona dzierżyła tytuł najstarszej żyjącej, udowadniała, że nawet 116 latka może się dobrze sprawować. Ciepło będę ją wspominać.

117 lat to wiek który już nikt nie osiągnie .