Stulatek
Z największym bólem, zawiadamiam o odejściu Dra Alexandra Imicha, Najstarszego Mężczyzny Świata.
Przeżywszy 111 lat 124 dni, odszedł 8 czerwca 2014.
Niech Spoczywa w Pokoju...
http://supercentenarian-research-founda … ablee.aspx
Offline
Stulatek
I jest też raport
http://www.nbcnewyork.com/news/local/Ol … 16451.html
Offline
Nastolatek
o nie, tylko nie to! nieodżałowana strata...
Offline
Nastolatek
Chyba nic gorszego nie mogło nam się przytrafić, jeżeli chodzi o temat ss, RIP [*]
Offline
Stulatek
Zapamiętajcie imię jego.
Drugiego takiego nie było i chyba nie będzie...
Offline
Nastolatek
Dr Aleksander i Pani Aleksandra piękna polska para ss
Offline
Stulatek
Tak, też miałem takie skojarzenie.
To była polska epoka aleksandryjska.
Oboje z tego samego roku 1903.
Nie ma co się łudzić.
Superstulatkowie z Polski to nieliczna grupa.
Polska jest krajem rzadkim, jeśli chodzi o sst.
Chociaż gdyby wziąć pod uwagę krajan i emigrantów to razem 15.
Lepiej niż Austria, Portugalia, Finlandia, Norwegia, Szwajcaria, Dania, Nowa Zelandia...
Przed nami są Szwecja i Belgia.
Ttzeba jednak wziąć pod uwagę że w takim kraju jak Portugalia, nie wszyscy sst zostali rozpoznani.
Jest tam kilkoro 112, 113.
Brakuje tych 110, 111.
Tak więc Portugalia to taki wierzchołek góry lodowej.
Nie wiemy jak szeroka jest podstawa.
W Polsce, "podstawa" jest lepiej znana.
Lecz wierzchołek jest stosunkowo niewysoki.
112 to granica dla Polaków nie do pokonania...
Offline
Niemowlę
Odejście niezaskakujące, i stanowiące naturalne, godne zamknięcie bardzo długiego i fascynującego życia, a mimo to pozostawiające pewien naturalny żal i wprowadzające w stan zadumy nad przemijalnością wieków, miejsc, osób, społeczności, kultur i epok, zwłaszcza, że - jako jeden z nielicznych superstulatków - dr Imich swoją biografią łączył tych miejsc, kultur, społeczności i epok bardzo wiele. Wieczny odpoczynek i odejście do lepszego świata należało mu się tak bardzo, jak niewielu innym.
Cieszy mnie tym bardziej, że nie odszedł w samotności - że do końca opiekowali się nim dobrzy przyjaciele, którzy zastąpili mu bliską rodzinę, i że w swoich ostatnich dniach miał okazję przyjąć tak wiele wyrazów podziwu ze strony niespodziewanych gości reprezentujących różne media, organizacje naukowe i społeczności religijne.
Fascynujący jest też akcent mistyczny, jakim zakończyło się jego życie, tak zgodny z jego zainteresowaniami badawczymi i celami jego poszukiwań. Wrażenie kontaktu ze zmarłymi bliskimi i wyraźne odczuwanie ich obecności jest zjawiskiem szeroko udokumentowanym przez psychiatrów, lekarzy oddziałów intensywnej terapii, pracowników hospicjów, itp. Napisałem "wrażenie", bo zjawisk natury duchowej nie można oczywiście "potwierdzić" metodami naukowymi, ale dane poszlakowe - również w tym konkretnym przypadku - takie jak komunikacja z niewidocznymi obecnościami w konkretnych językach, których używało się do kontaktu z tymi właśnie osobami jeszcze za ich życia, i inne aspekty tzw. terminal lucidity, a potem wydające się być w pełni świadomym wygaszenie swojej ziemskiej świadomości, powinny przynajmniej dawać pole do namysłu nad rzeczami, których nie jest w stanie ogarnąć język medyczno-fizykalistyczny. Cieszy mnie, że koniec życia dr Imicha był pod tym względem taki, jak całe jego życie - zadziwiający i skierowany ku tajemnicy istnienia.
Ostatnio edytowany przez jakubw (2014-06-09 13:21:05)
Offline
Emeryt
Imich umarł, Momoi się z nim zrównał... Wróciłem tu tylko po to, by wyrazić swój żal z powodu utraty Imicha. Dzięki Wacław, że wierzyłeś w to, że ja tu jeszcze wrócę
Ja chyba się nie pożegnam nigdy z tym forum. Wczoraj byłem strasznie załamany tą całą sytuacją, ale jak mnie Mike przekonałeś, że nigdy mnie nikt nie wywali z forum, to aż mi się miło z tego powodu zrobiło
Teraz to spadam na dłuższy okres, ale... za te słowa Mike za chwilę otrzymasz niespodziankę
Offline
Nastolatek
krótki artykuł na pożegnanie z naszym Wielkim dr. Imichem
http://radiorampa.com/pl/podcast/zmarl- … a-swiecie/
Offline
Stulatek
Ostatnią wolą Alexandra Imicha było, aby jego ciało zostało przekazane do badań naukowych.
Naukowiec do samego końca.
Offline
Nastolatek
a no racja, jest wspomniane w tym "moim" artykule, oddanym nauce był
Offline
Niemowlę
Ładne podsumowanie osobowości dr Imicha:
If there was one single thing that struck me about Imich, it wasn’t his incredible longevity or even all of the history he witnessed, but his intellectual curiosity. When discussing his studies and his reliance on email to conduct them I realized that I was speaking to a man who had come of age during the dawn of automobiles yet was still seeking the answers to life’s most profound questions. Like most seekers, he never found the answers. But unlike most, he never stopped trying to make sense of the perplexing world around him. Even at the age of 111.
Read more: http://blogs.forward.com/forward-thinki … z34N4XT7WZ
Warto pamiętać, że był to człowiek korzystający regularnie z narzędzi takich jak e-mail czy facebook, który urodził się przed odbyciem pierwszego w historii lotu samolotowego i przed epoką masowej produkcji samochodów, i który w wieku 111 lat żałował tego, że ułomność ciała uniemożliwia mu już tak aktywne poznawanie świata, jakie zawsze próbował uczynić swoim udziałem, i na jakie niezmiennie miał apetyt. Osobistość niezwykła w każdym calu.
Offline
Administrator
Wysłuchałem tych wywiadów po polsku. Cieszę się , że posługiwał się tym językiem. Jednak tak młodego najstarszego mężczyzny nie mieliśmy już od bardzo dawna , to jest jedna wielka katastrofa. Kobiety nam szaleją : dwie 116-latki , prawie 4 115-latki , razem 10 kobiet w wieku 114 i więcej, a mężczyźni spadają.
Offline
Stulatek
Dla mnie nie ma znaczenia czy on miał 111 czy 116.
Ważne że był. I na zawsze pozostanie w pamięci nie tylko nas, miłośników tematyki ale również milionów Polaków, który mieli okazję o Nim usłyszeć, przy te okazji.
To napawa się szczególną radością i dumą.
Alexander zasłużył na to, by ktoś w Polsce opowiedział przyszłym pokoleniom kim był Alexander i jaką naukę przekazał światu.
Offline