Strony: 1
James Sisnett | 42% - 3 | |||||
Jan Goossenaerts | 0% - 0 | |||||
Giovanni Ligato | 0% - 0 | |||||
Shelby Harris | 14% - 1 | |||||
Francisco Fernandez | 0% - 0 | |||||
Giuseppe Mirabella | 0% - 0 | |||||
Makaru Nakanishi | 0% - 0 | |||||
Yoshio Nakagawa | 0% - 0 | |||||
Ktoś inny | 42% - 3 | |||||
|
Administrator
Co sądzisz?
Offline
Administrator
Raczej James Sisnett. Ale miejmy nadzieję , że Jiroemon tak szybko nie umrze.
Offline
Administrator
O matku, kiedy to było. Jiroemon przeżył 8 młodszych od siebie mężczyzn w tej ankiecie. Dlaczego nie uwzględniłem wtedy Jamesa McCoubreya?
Offline
Stulatek
Jiroemon przeżył wszystkich z tej ankiety
James Sisnett trzymał się bardzo długo. Zabrakło mu kilku dni.
Tak więc prawidłową odpowiedzią na to pytanie było: "Ktoś inny"
Tylko któż mógł przypuszczać 29 XII 2011 że tak się sprawy potoczą.
Ten ktoś inny to oczywiście Kapitan Józef Kowalski B)
Offline
Administrator
Mr Kimura napisał:
James McCoubrey zostal.
Żaden James, żaden James. On ma jeszcze szanse, teraz niech się pogodzi, że to kpt. Kowalski jest NŻM.
Offline
Stulatek
69% to niebezpiecznie mało znając Kapitana Kowalskiego, który przeżył Jiroemona mając 11 % szans.
Ale tak James McCoubrey ma szanse i to spore. Jest drugim najstarszym mężczyzną na świecie, ostatnim z 1901 tak więc pierwszym oczekującym.
Offline
Strony: 1