To jest chyba oprócz śmierci naturalnej drugi najprawdopodobniejszy przypadek. Cud, że nie zginął w marcu 2011r.
Miałem dylemat co zaznaczyć ale śmierć Jiroemona dzień przed ostatecznym wiekiem Mortensena byłaby straszna
Mi się chyba jakieś dwa tygodnie temu, nawet niecałe śniło, że zmarła Amelia England. Niesamowite, że śniliśmy o śmierci tej samej ss i to w przeciągu tak krótkiego czasu.
Najgorsze, gdyby nigdy nie zweryfikowano żadnego Polaka i Śmierć Besse w wieku 116 lat i 364 dni.
Przedwczoraj śniłem, ze umarła Amelia England, a dzisiaj, że Mamie Rearden.
Co byłoby dla was najgorsze???
Dla mnie przedstawiałoby się to tak:
1.Gdyby Jiroemon zginął w trzęsieniu Ziemii/tsunami
2.Śmierć Jiroemona w wieku 115 lat i 364 dni
3.Śmierć Józefa w wieku 112 lat i 364 dni
4.Śmierć Jiroemona w wieku 115 lat i 251 dni
5.Śmierć Besse w wieku 116 lat i 364 dni
6.Gdyby okazało się, że Józef rzeczywiście jest młodszy
7.Gdyby nigdy nie udało się zweryfikować żadnego Polaka
8.Gdyby Dina przeżyła Jiroemona o dzień
9.Śmierć Jiroemona dzień po śmierci Józefa
10.Gdyby Jiroemon nigdy nie został NŻC